Komentarze: 0
Czyżby to miłość zapukała
Do mego nieczułego, skutego lodem serca?
Jeszcze nigdy nie czułam tego co teraz
Gdy patrzę na Ciebie
Boję się bo nie wiem co będzie
Moje życie nagle się odmienia
Wiem, że muszę żyć
Dla Ciebie
...Tak zapukała...Otworzyłam jej drzwi...i...Zamieszkała...Ta po prostu...Bez żadnego pytania...
Być z Tobą
Zanurzyć twarz
W Twych dłoniach
I nie dotknąć nigdy dna
Nie odchodź
Proszę Cię
Bo tylko z Tobą
Tak mi dobrze, dobrze jest
Tak bezpiecznie czuję się
Nie, nie szukałam miłości
Ona znalazła mnie
Chociaż nie wiem
Nie wiem nic o Tobie
Skąd się nagle wziąłeś
W sercu mym
Nie wiem
Czy się już nie boję
Zakochać w Tobie
Z całych sił
Zwyczajni
Obok zwykłych spraw
Niewidzialni
Chcemy widzieć wszystko tak
Jakby życie
Miało tylko sens
Kiedy kochasz...
...Kiedy kochasz
Po prostu pięknie!
...Nie wiem dlaczego właśnie Ty...i właśnie to jest piękne...To co czuję...To co we mnie mieszka...Takie zwyczajne, ludzkie,normalne,piękne...A jednak nadzwyczajne, najpiękniejsze...Takie jedyne...Dla Ciebie...