Archiwum 19 grudnia 2003


gru 19 2003 ...Dopóki Oddycham Mam Nadzieję...
Komentarze: 1

Siedzę wieczorem i myślę o Tobie ...
Gwiazdy już gasną na niebie
...Usnąć nie mogę i żyć mi jest trudno
Bo czym jest życie bez Ciebie???

...Życie bez Ciebie dla mnie obecnie jest wielką pustką...Bardzo pragnę by to się zmieniło...By Twoje serduszko wspólnie jednym tonem razem z moim biło...Nieczego nie pragnę bardziej...To jest jedyny prezent od Św. Mikołaja jaki marzy mi sie dostać!!! :)))


Przy Tobie jestem aniołem,
Któremu odebrano skrzydła
Bez Ciebie diabłem,
Któremu odebrano raj
   DOPÓKI
   ODDYCHAM
    MAM NADZIEJĘ...

...Ciągle mam nadzieję...Cały ten czas od  23 lipca żyję nadzieją...Bo Kocham...Bo zależy mi bardzo na Tobie...Miłość nie wybiera...Nie zna dnia ani daty...Przychodzi tak po prostu nieproszona...I to jest piękne...Nie wiadomo skąd się bierze i kiedy zapuka do serca twego drzwi...:))))

Tak bardzo chcę być z Tobą...
Czuć Twego serca bicie....
Za każdą taką chwilę
Oddałabym całe życie...!!!

...Podobno grudzień to miesiąc, w którym marzenia się spełniają...Czy moje jedyne się spełni???Czy mój jedyny wymarzony prezent w postaci Twoje uczucia jest realny???Czy jest taka możliwość byśmy byli razem???Tysiące pytań pozostaje jak na razie bez odpowiedzi...Ale wierzę, że nadejdą takie piękne chwile dla nas...Takie, za które oddałabym wszystko!!!

emalka : :