Archiwum grudzień 2003, strona 4


gru 11 2003 ...Pozytywnie...
Komentarze: 0

...Kolejny baaaardzo pozytywny dzionek minął...Jest wprost cudownie kiedy się nie dołuję...nie płakusiam...ale nadal myślę pozytywnie... :)) Czasami odczuwam w sobie coś takiego, że będzie wszystko na dobrej drodze...ale mam wątpliwości czy te odczucia nie są błędne???Mam nadzieję, że Nie...Że wszystko ułoży się po dobrej myśli...Choć czasami zdarza mi się też mieć myśli, że jednak nie będzie tak jak bym tego chciała...Że to tylko moja wyobraźnia i pragnienie...Nie ukrywam w ogóle, że mam w sobie takie pragnienie...pragnienie bycia szczęsliwą...kochaną...pragnienie kochania drugiej osoby...obdarowania ją wszystkim tym co mogę jej ofiarować... :)) Wierzę, że będę mogła ofiarować Markowi siebie i moją miłość...Tylko tą myślą żyję teraz i funkcjonuję...Gdybym mogła ofiarować Ci wszystko co się w moim środku kryje to byłby to najwspanialszy prezent od Św.Mikołaja :P Podobno w grudniu marzenia się spełniają...zobaczymy jak to będzie...


To nie sztuka iść przez życie
Kiedy radość zewsząd tryska,
Ale iść z pogodną miną,
Kiedy ból za serce ściska...

emalka : :
gru 10 2003 ...Jesli Tylko Chcesz...
Komentarze: 0

Istnieje świat tak blisko obok nas
Zamknięty gdzieś, dostępny tylko w snach
Chcę zaprowadzić Cię tam
Więc nie bój się, podaj swoją dłoń
Zaufaj mi, byłam tam nie raz
Woda zmywa ból, słońce suszy łzy, wiatr przegania lęk
Ja to wiem, byłam tam
Choć boisz się i wahasz się co dnia
Kolorów świat z nadzieją woła nas
Zobacz, uśmiecham się i wiem
Ty możesz też zanurzyć się w ten sen
...Jeśli tylko chcesz...


Pragnę ofiarować Ci wszystko co mam...Czasami już sama siebie próbuje oszukać, że zamykam swoje serce i nic nie czuję...Ale to nie jest chyba najlepsza modlitwa??:/ NIE JEST!!! Zawsze trzeba wierzyć do końca...nie poddawać się...mieć nadzieję...siłę...ufać...Jestem silna!...i mimo tego, że z dnia na dzień spotkanie coraz bliżej nie odczuwam jak na razie żadnego lęku...bo trzyma mnie przy pozytywnej myśli wiara...Wiara w Nas...Kocham-tego się NIE wstydzę!!!

emalka : :
gru 09 2003 ...Jak to będzie...???
Komentarze: 0

...Zaczał się dzionek...:D...zaczał się bardzo pozytywnie, bo po raz kolejny w dobrym humorku:)))) uwielbiam sama siebie, kiedy na mojej twarzy gosci usmiech:P ...Czasami mam wrażenie, że za dużo tego szczęscia w moim życiu od jakichs dwóch tygodni :((( ...Boję się, że jest ono po to, by w ten ważny dla mnie dzień musiało być smutno :(((( W końcu po słońcu przychodzi burza, a po burzy słońce...i tak się zamyka błędne koło...Ale wierzę, że tak nie jest...Że i ten ważny dzionek będzie pozytywny i pełen usmiechu na mojej twarzy :))) Tak bardzo bym chciała pełna radosci wkroczyć w nowy rok...Zacząć nowy i tak bardzo ważny dla mnie etap w swoim życiu...Ja wiem, że nawet gdy nie będziemy ze soba - ja wciaż będę wierzyć i czekać na Ciebie...Taka już jestem osoba...Nie potrafię się bawić ludzkimi uczuciami...A jeżeli je wyznaje to jestem ich pewna...!!!Wiem co czuję i nikt inny się dla mnie nie liczy!...Cieszę się, że jestesmy ze soba na stopie koleżeńskiej...Że nie stracę Cię w taki sposób, że zaniknie kontakt między nami...Mam nadzieję, że nawet jesli będzie inaczej niż pragnie tego moje serduszko to zostanie między nami tak jak jest w tym momencie:)))...Mam również nadzieję, że po przeczytaniu tego wszystkiego...całej prawdy...nic się nie zmieni na gorsze...Nie wybaczyłabym sobie tego...Żyję mysla, że wszystko będzie dobrze...Chciałabym zostać pozytywnie zaskoczona...Pozostaje tylko czekać tego dnia :))) Czekam z niecierpliwoscia...Obojętnie co przyniesie to będzie w pewnym stopniu i tak szczęsliwym dniem i tak...Bo zobacze Cię po 5 miesiacach!!!:))))

Jak jesienny błędny lisć,
Takie jest życie człowieka,
Nie wie skad przyszedł, 
Dokad ma iść,
I co go w życiu czeka...

emalka : :
gru 08 2003 ...Nauczyłeś mnie Kochać...
Komentarze: 0

Tylko Tobie chcę się zwierzać,
Trzymać Cię za ręce...
Z Toba mi niczego nie żal,
Nie pragnę nic więcej...
Tylko Ciebie kocham,
Tylko z Toba pragnę być...
Tylko Twoje szczęscie
Moim może być...


...Dzis króciutko i na temat w moim pamiętniku...Nagłówek notki mówi sam za siebie...Kacham dzięki Tobie :)) ...Pierwszy raz tak mocno...Pierwszy raz tak wytrwale...Pierwszy raz tak cierpliwie...Pierwszy raz tak cudownie...Pierwszy raz nie istnieje dla mnie nikt inny!!!Nikt poza Toba!!!Poznałam prawdziwe znaczenie słowa Miłosć...I może w moim wieku trudno mówić o miłosci, ale naprawdę ona jest...Czuję ja...Jest taka piękna...cierpliwa...tęskniaca...zawsze myslami przy Tobie...Dziękuję Ci, że tak wiele mnie nauczyłes...Mimo tego, że zrobiłes to nieświadomie...Nauczyłes mnie najpiękniejszej rzeczy na swiecie...Nauczyłes mnie Kochać...Kochać prawdziwie...Dziękuję...!!! :))) :****

emalka : :
gru 07 2003 ...Piękno człowieka kryje się w duszy......
Komentarze: 0

Nie patrz na piękno, lecz serce człowieka,
Bo pięknosć ucieka, a serce wciaż czeka.
Nie patrz na ten głupi wyraz twarzy,
Lecz na serce, które miłoscią Cię darzy.


...Dzisiejsza notkę poswięcę dokładnie temu tematowi, który obrazuje wiersz powyżej...Czasami mam wrażenie, że to własnie wyglad jest przezkoda pomiędzy mna, a Markiem...Takie mam przeczucia...nie jestem chodzaca pięknoscia-fakt...ale nie uważam się też za "brzydkie kaczatko":P...Trochę gorzej jest z budową mojego ciała:/...no ale to można zawsze zmienić...i ja własnie powolutku to zmieniam...Dzis jest piękna pełnia księżyca...i własnie to sprawiło, że zaczęłam mysleć o nas w różnych kategoriach...Tak bardzo bym chciała, aby dostrzegł moje wnętrze..moje serce...to jaka jestem osoba...Spotkanie z dnia na dzień coraz bliżej...Tak bardzo bym chciała żeby wszystko się zmieniło...żebysmy może chociaż spróbowali...Naprawdę bardzo poważnie myslę o związku...Nie postrzgam tego tak , by się widywać raz na kilka miesięcy kiedy on przyjeżdża do Bełchatowa...Dla mnie kilometry nie sa przeszkoda!!!...Czasami miewam takie dni, kiedy ogarnia mnie smutek, łzy, bezsilnosć...Tak bardzo w takim momencie chciałabym móc do Niego zadzwonić...powiedzieć o wszystkim...wiedzieć i czuć, że jest taka bliska osóbka, która doskonale mnie rozumie...Tak bardzo czekam tego spotkania...Jeszcze dwa tygodnie...albo tylko...Szybko minie...nawet się nie obejrzę...Może własnie potrzebny jest taki mały ułamek sekundy, by Jego kochane serduszko zaczęło bić mocniej i tym samym rytmem co moje?? Może potrzebują takiego spotkania, by odnalezć swój jeden ton i bić razem??...czas pokaże...Wierzę, że tak własnie jest...tylko to mnie jeszcze trzyma przy pozytywnej mysli...Ja naprawdę Kocham jak nigdy dotad...Pierwszy raz czuję cos tak wspaniałego...Pierwszy raz nie potrafię się wyrzec uczucia dla kogos innego...I nawet kiedy będzie inaczej niz tego pragnę -- nie chcę być z kimś innym...Miłosć jest cierpliwa!!!Każdy z nas zna najlepiej samego siebie,swoje uczucia...Ja wiem co czuję... :))))

Nie to piękne co widza oczy,
Nie to co czuja ręce
Lecz to co serce dostrzec potrafi,
Tylko to piękne...Nic więcej...

emalka : :